Ulubieńcy kosmetyczni , zużycia i denka (Rival de Loop, Isana, Miss Sporty, Maybelline, Farmona ..) [1]

Witajcie serdecznie. Dzisiaj mam dla Was zbiorczy post o kosmetykach, które ostatnio się u mnie przewinęły. Nie jest to typowy projekt denko, jednak postaram się w miarę zrecenzować to i owo. Może akurat rozważacie kupno niektórych z tych rzeczy i będę pomocna ze swoim doświadczeniem. Mam tu odrobinę produktów pielęgnacyjnych z każdej dziedziny.  Na fotce oznaczyłam numerami kolejno opisywane sztuki.
Starsze posty tego typu możecie zobaczyć między innymi pod etykietą "kosmetyki". Przy opisach też sporo linków do poprzednich postów.

1. Płyn do mycia Babydream Kopf-bis-Fuß. Aktualnie używam go jako żelu pod prysznic. Łagodny, skuteczny i wydajny. No i oczywiście myje się nim mój 2 latek. (ok 8,49zł Rossmann)

2. Krem do rąk Cztery pory roku - lawendowy to produkt na bazie gliceryny i parafiny. Gdy zobaczyłam lawendę od razu zapragnęłam go mieć. Faktycznie w składzie oprócz olejku z lawendy jest też masło shea. Krem szybko się wchłania i ciekawie pachnie. Ten dostałam w prezencie i nie wiem ile dokładnie kosztuje, jednak sama bym go nie kupiła, bo u mnie ten typ produktów potrafi stać na półce 4 lata. Wyjątkowo ten lawendowy jakoś mi w miarę schodzi. Recenzja na wizażu tu

3.Płyn micelarny BeBeauty. Dość dobry pomysł na poprawki makijażu, gdy można patyczkiem usunąć rozmazany eye liner albo pokruszony cień. Jednak do codziennego demakijażu stanowcze nie. Alergiczne oko podrażnia, lekko szczypie i przeszkadza dopóki nie spłucze się go wodą. Na pewno nie kupię drugi raz.

4. Antyperspirant Isana tzw dezodorant w kulce w sumie wystawiony w dziale męskim ale jest to produkt uniwersalny. Cytrusowo- goździkowy.  Działa w swoim zakresie i nie śmierdzą od niego ciuchy. Może jestem przewrażliwiona ale słodkawy "babski" zapach dyskwalifikuje po kolei Dove, Rexony i tym podobne. Ta Isana ma całkiem inną kompozycję zapachową. (W promocji za 2,39 zł. Rossmann) Warto spróbować.

5. Tusz Essence All eyes on me. Kupiłam już chyba parę miesięcy temu i jak dotąd świetnie działa, nie podsechł, ani się nie spaskudził. Uwielbiam i przypuszczalnie za jakiś czas kupię identyczny. Pisałam już o nim  tu (8,99zł Hebe)

6. Tusz fioletowy Miss sporty Extreme Purple - opisany już tu . Raczej jako ciekawostka, nie kupię więcej.

7.Babydream Sonnen Creme 50+ - to krem przeciwsłoneczny z potężnym filtrem. Bardzo mocno działa, można opalić się w łatki przy niedokładnym rozprowadzeniu. Ma sporo minusów - pachnie jakby gumą, klei się, kiepsko rozprowadza i można zostawić matowe białe smugi, czuć w nim jakby dużo alkoholu. Jednak można z nim wyjść na golasa na ostre słońce i nawet nie smagnie. Działa lepiej niż parasol. Jakimś niebywałym fartem poinformowana przez newsletter od Rossne kupiłam go za 3,79 (sporadyczny błąd systemu ?). Wzięłam 2 tubki i używam razem z dzieckiem. Jeśli ktoś chciałby porównać inne produkty przeciwsłoneczne zapraszam do Sroki, która przygotowała dokładną ich analizę.

8. Tonik ogórkowy Ziaja, lekki odświeżacz - nic dodać nic ująć. Pisałam już o nim tu

9. Krem Rival de Loop na dzień z serii Hydro. Bez silikonów, parabenów i takich tam.. Bardzo dobry jako baza pod makijaż na codzień lub po prostu by utrzymać optymalny poziom nawilżenia w ciągu dnia. Lubię za łagodne działanie, niealkoholowy zapach. Pisałam już o nim tu 

10. Krem Rival de Loop Nachtcreme (na noc) z serii Regeneration jest przeznaczony dla skóry suchej i raczej takiej 30 + Nie ma parabenów, silikonów i tp. U mnie szczególnie dobrze działa na skórę po kontakcie ze słońcem. Jako typowy piegowaty blondas łatwo się rumienię. Wiatr też trochę obsusza. Krem faktycznie jest bogaty w olejki,masło shea i działa ekspresowo. Znacznie gęstszy od Hydro i silniejszy o niebo w działaniu. Ratuje nawet wyraźnie łuszczącą się i przesuszoną skórę.  ( 7,99zł. Rossmann, tu link do strony rossne , bo nie ma go w promocji "gazetkowej") Dla mnie rewelacja !

11. Rival De Loop Beauty Balm - mój wybranek jeśli chodzi o podkłady. Nic lepszego mi nie potrzeba. Recenzja tu

12. Perfumy Britney Spears Curious - mam je od dawna i używam bardzo oszczędnie. To kompozycja dość ciekawa cytrusowo, kwiatowo ziołowa. Można rozpoznać drzewo sandałowe i jaśminowiec, magnolię. Troszkę za silny jak dla mnie ale za to niepowtarzalny. Moja butelka już dość dawno temu przyjechała z UK.

13.Eye liner szary Matte Lovely opisywałam już tu.  Jak na razie używam go niemal codziennie i jest świetny. 

14. Isana Intensiv Pomadka ochronna. Skuteczna, tania i wydajna. Minusem jest tylko mydlano waniliowy zapach. Miałam kiedyś wersję "na słońce" ale tamta była bardzo matowa i twarda.

15. Melisa Pomadka ochronna . Bardzo ją lubię ale producenci skopali opakowanie gdyż nakrętka samoistnie spada. Tutaj pisałam o niej po raz pierwszy . Już pomału zbliżam się do denka.

16. So Clear to korektor w pomadce od Miss Sporty kupiony w promocji -49 % z myślą o zastosowaniu jako baza pod cienie ale nie nadaje się. Zbiera się na zgięciu powieki wraz z cieniem. Za to można używać go jako rozświetlacza na zasinienia okolic oczu. U mnie są one ciemno oliwkowe . Producent chyba sugeruje antybakteryjne działanie przy smarowaniu pojedynczych syfków. Hmm- każdy przecież wie że takie korektory uwypuklają i podkreślają krostki.  Mam kolor 01 (jasny ciepły beż)

17.Rival de Loop Hydro pod oczy - znacznie łagodniejszy i lepszy od Ulgi Ziaji która wywoływała potok łez. Używam go w związku z opadającą powieką, przesuszoną skórą w kącikach oczu niczym zgnieciony papier. No cóż. Kosmetyk jednak działa, pozostawia uczucie chłodu i trochę poprawia elastyczność skóry. Nie przeszkadza w nakładaniu makijażu i nie drażni oczu. Świetny jest.

18. Serum Marion Natura Silk - To mój trzeci produkt tego typu po Joannie i Biosilku. Jak na razie najlepszy. Choć nie przepadam za żadnym serum, za bardzo sklejają i tak cienkie włosy. Lepiej działa odrobinka oleju rycynowego albo mocniejsza odżywka z silikonem jak Gliss Kur.

19.Tutti Frutti Mus do ciała Farmona - kupiony w Biedrze za 5,99zł. Bardzo chciałam go wypróbować ale czekałam na promocję, bo to nie jest żaden produkt typu "must have bo nie przeżyję" Skuteczny, wydajny, mocny i bardzo agresywnie pachnący. W sensie brzoskwiniowo mango piżama, pościel i wszystko inne. Już go prawie kończę i będę miło wspominać jednak ponownie nie kupię.

20. Affinitone puder prasowany - mam dwa odcienie 17 i 24 z czego oba już na wykończeniu. Świetnie wyglądają nawet położone na sam krem. A na krem BB z korektorem to już wogóle bajka. Affinitone są trwałe, skuteczne. Cena w promocji ok 19 zł.

Zoom na niektóre produkty. Na końcu zdjęcie mojego w zasadzie jedynego lakieru do paznokci, starannie wybranego do sukienki ślubnej. Jest to biel perłowa, kryjąca. Maybelline Forever Strong Pro. Perłowa biel  (77) jest chyba jedyną w całej drogerii, która kryła przy jednym pociągnięciu bez efektu podłużnych warstw pasków. Lakier był kupiony już 3 lata temu a nadal jest płynny. Niespodzianka. Polecam jeśli toś szuka czegoś godnego zaufania na okoliczność białej sukienki.

Tła główne zdjęcia to wzorzysta teczka A4 oraz obraz, który można kupić tu

PS> NEWS smaczek dla włosomaniaczek ! Wcierka - Odżywka do włosów skóry głowy Jantar pokazała się w  sieci Rossmann za 13,99zł obok szamponu Jantar i dwoma produktami Seboravit. Trzeba szukać przy dermokosmetykach Tołpy.

Pozdrawiam i dziękuję za wizytę !

Jeśli używałyście któreś z ww kosmetyków , napiszcie jak Wam się spisały :)