Tym nadmorskim powitaniem postanowiłam rozpocząć wpis z cyklu, którego mi bardzo brakuje na blogu. Nie wiedzieć czemu na blogu mnie i mojego życia jest najmniej a na pewno znajdą się sprawy, którymi mogę się podzielić.
A oto zapowiedź recenzji preparatów Vitapil. Postanowiłam wypróbować Profesjonalny Lotion zapobiegający nadmiernemu wypadaniu włosów i stymulujący porost nowych oraz suplement diety 60 tabletek biotyna i bambus (16 składników odżywczych pomagający zachować zdrowe włosy i skórę głowy). Pobieżnie przeglądając ulotki i skład jestem zachwycona. Rzecz jasna opinię i analizę przygotuję za parę tygodni, gdy będę mogła ocenić efekty. Dziś zaczynam kurację włosową !
A oto zdjęcia działkowe. Z ogrodu jestem szczególnie dumna:)
A oto krótka relacja z wyjazdu na wieś. Miejscowość słynie z wioski tematycznej Hobbiton.
A tu ostatnie dzieła kulinarne. Większość z nich znajdziecie już na Kuchni u Czarownicy, albo są w kolejce do napisania. Od góry - tarta szpinakowa z mozzarellą, babeczki z czekoladą, tartinki, (kanapeczki z twarogiem, tuńczykiem i warzywami - idealne na letnie imprezy), placek cytrynowy, pieczone ziemniaki w sosie, pizza home made margarita, tarta śliwkowa ( z mrożonych śliwek) i gofry.
Czytałam o Vitapilu dużo dobrych rzeczy, dziewczyny na forach bardzo go sobie chwaliły ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne kwiaty! :-)
OdpowiedzUsuńśwliczne zdjecia a ten vitapil - wyglda extra
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym lotionem, jeszcze go nigdy nie widziałam :P Tabletki brałam, ale źle się po nich czułam, więc zaprzestałam łykania
OdpowiedzUsuń