16.04.2015

Wishlista włosowo - kosmetyczna wiosna - lato 2015

 Witajcie moi drodzy. Dziś przychodzę do Was z listą pragnień włosowo kosmetycznych. Przyznam, że tym razem trochę poniosła mnie fantazja :) Podobno jednak afirmacje przyciągają dobrą energię i nawet najśmielsze marzenia się spełniają. No to róbmy wishlisty :)

 




  • Mam tutaj serię kosmetyków z konopiami. Widziałam to jedynie na reklamie  i chyba u jakiejś blogerki. Od razu bardzo zaciekawiła mnie seria, i gdybym miała okazję chętnie przejrzałabym skład a potem sobie dogadzała :) O! Na stronie producenta pełen zestaw kosztuje stówkę.  
  • Biovax to ta maska z olejami, którą zachwyciła się Bijum. Też chcę ! Recenzja jej autorstwa tu  
  • Olej z nasion bawełny Nacomi oraz Vatika z czarnuszki i Mythic Oil - ponieważ chce mi się czegoś nowego, apetycznego i luksusowego :) 
  • Maska toskańska Planeta Organica - ulubieniec Martusi z martusiowykuferek.pl , recenzja jej autorstwa tu 
  • Maska aloesowa Equilibra - podobno najlepszy humekantowy produkt ever.  
  • i klasyk nierafinowany pachnący olej kokosowy.

 Miałyście któreś z tych produktów ? Jak u Was się spisały ?


Do stworzenia kolażu wykorzystałam grafiki wyszukane przez Google ze stron takich jak : shea.pl/, e-apteka-niezapominajka.pl, hair-shop.home.pl/, biutiq.pl, naturaorganika.pl, maroko.skarby-swiata.com.pl/ i indiacosmetics.pl

 Ps. Mam dobry cytat z Demotywatorów - " Nie ma ludzi brzydkich, są tylko biedni"  :P True story.

Przypominam o konkursie, w którym nagrodą będzie nabazgrany przeze mnie portret. Może być fajnie. 

17 komentarzy:

  1. Biovax miałam. Dobry, ale wolę wersje dla włosów suchych i zniszczonych. Z biovaxów chciałabym wypróbować tego do ciemnych włosów. Niestety nie moge go upolowac :/
    Maskę toskańską tez miałam. Bardzo lubił ja mój skalp.
    Mythic Oil to moje marzenie. Cena jednak odstrasza skutecznie. Musi wystarczyć serum z Green Pahramcy.
    Z Vatiki mam obecnie olejek kokosowy i pokochałam go od pierwszego uzycia. Nakładam na całą noc. Rano tylko mycie odżywką i płukanka z siemienia.
    Oleju kokosowego uzywam do skalpu syna. Zlikwidował mu łupież i swędzenie.
    Na mojej liście marzeń jest szczotka TT do torebki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kosmetyki India są fajne, ostatnio o nich pisałam :) Maski Equilibry nie lubię

    OdpowiedzUsuń
  3. hahah dobry ten cytat :D Je nie mam żadnego z tych produktów, ale marzy mi się jakiś luksusowy olejek i szczotka z włosia dzika, ale nie mogę się zdobyć na ich kupno :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków, ale od dłuższego czasu planuję zakup maski aloesowej i toskańskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tę maskę z olejami z Biovax i też serdecznie polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam maskę z konopią ale czeka na swoją kolej. Używałam tego biovaxa i mi całkowicie nie przypadł ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi marzy się olej musztardowy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze nic z twojej wishlisty ale chciałabym wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Chciałabym olej kokosowy i Maskę Planeta Organica;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zycze szybkiego skreslania z listy :) Mialam maske toskanska, u mnie ze wzgledu na oliwe z oliwek, totalnie sie nie sprawdzila ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mylić Oil się u mnie nie sprawdził, moje włosy go piły ile bym nie nałożyła było mało. Miałam jednak wtedy rozjaśniane końce, może do zdrowych włosów by się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na Mythic Oil też się czaję i chyba wreszcie kupię ;)
    Maska biovax spisała się całkiem fajnie, za to maska toskańska kompletnie nie sprawdziła się ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Żadnej z tych rzeczy jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam tego Biovaxa i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tej listy uzywam oleju kokosowego i jestem zachwycona jego działaniem i uniwersalnością :)

    OdpowiedzUsuń
  16. :-)

    Mogłabym przygarnąć natychmiast większość Twojej wishlisty!

    OdpowiedzUsuń